Pomiędzy pieczeniem świątecznej babki a krojeniem składników do sałatki jarzynowej skończyłam kolejny kapelusik. W tym samym zestawieniu kolorystycznym co ostatnia chusta. Nazwałam go na cześć innej chusty w tym kolorze. O tej chuście pisała Aga-cka.
A kapelusz tak się spodobał moim córkom, że prawie wszystkie musiały go przymierzyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz