Dziś Was zasypię zdjęciami ;) Bo aż pięć nowych czapek wyszło spod moich rąk.
Na początek dwie czapki bliźniaczki do chust, które zrobiłam w ubiegłym roku relaksując się podczas Świąt Bożego Narodzenia.
I trzy kolejne sowie czapki.
Dziś mam w planie jeszcze jedną sówkę i wieczorem zaczynam szal-tubę w jesiennych kolorach. Już się nie mogę doczekać ;)
Rewelaycjne sówki. Swietne kolory i wykonanie. Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńOj nasza sówka robi furorę w przedszkolu:).
OdpowiedzUsuń