... bajka mojej najstarszej córki, to niewątpliwie Trzy Świnki. Jak była maleńka to wciąż prosiła aby opowiadać ją na dobranoc. Teraz mamy w wersji książkowej, na płycie, a w ubiegłym roku byliśmy w teatrze Kamienica na spektaklu "Trzy świnki i wilk". W ogóle świnki lubimy jako takie. Kochamy Peppę, a ostatnio odkryłyśmy "Przygody rodziny Mellopsów" i jesteśmy fankami ogromnymi!
W tej sytuacji było kwestią czasu pojawienie się w naszym domu trzech świnek ;)
fantastyczne!!! :D
OdpowiedzUsuńsweet:)
OdpowiedzUsuńśliczne świnki! Chyba czeka Cię uszycie jeszcze dwóch kompletów:)))
OdpowiedzUsuń:) niech się dzielą :) ale wilka zamówiły ;)
OdpowiedzUsuńchętnie bym domki poszyła, słomiany, drewniany i murowany, ale nie mam pomysłu
OdpowiedzUsuńświnki rewelacyjne, też mam wielbicielkę tej bajki :) super wyszły!
OdpowiedzUsuń