środa, 9 listopada 2011

Mały królik

Dostaliśmy zaproszenie do przyjaciół na piątek. Fajnie nie iść z pustymi rękami do dzieci. Ale latać po sklepach, kiedy nie wiadomo dokładnie co chce się kupić? Nieee, to nie dla mnie. Wyciągam więc książkę z wykrojami Tildy i... królik gotowy :) Dołączy do dwóch dużych królików, którymi dzieciaki przyjaciół bawią się już od dawna.





A tu dla porównania z dużym królikiem.

3 komentarze: