wtorek, 1 marca 2011

i kolejne...

... rymowanie, marne, ale jakiż mam do tego sentyment ;) Ten tekst powstał jeszcze jak byłam w technikum, więc tematyka branżowa. Słownictwo też "budowlane". Wierszyk został opublikowany w utworzonej przeze mnie szkolnej gazecie "TABu". W tamtych czasach byłam zafascynowana twórczością Antoniego Marianowicza, Macieja Słomczyńskiego i Boya-Żeleńskiego. Zresztą do dziś jestem. Od mistrzów dzielą mnie oczywiście lata świetlne, ale mam nadzieję, że da się spostrzec inspiracje. Osoby wrażliwe mogą nie czytać ;)

Teatrzyk „Rym” z Częstochowy ma zaszczyt przedstawić:

„ŁATWE ROZWIĄZANIE”

WYSTĘPUJĄ: miska klozetowa potocznie zwana kiblem, umywalka, hydraulik

Umywalka pochlipuje. Kapie jej od tego z kranu.


KIBEL:

Coś się dzieje tam za pralką.
Czemu płaczesz umywalko?


Umywalka we łzach tonie.

UMYWALKA:
Ach! Dlatego wodę ronię,
Bo poważne mam powody.
W mym syfonie nie ma wody
I odbija mi się szpetnie.

KIBEL:
Niech se korek pani wetknie,
Bo strujemy się tu razem
Tym niezbyt przyjemnym gazem.

UMYWALKA:
Ten gbur więc się ze mnie śmieje!
Niech go, łotra, mocz zaleje.
Sam podlejsze ma zadanie.
Jedzie z niego niesłychanie,
Gdy zostawi ktoś odchody
I nie spuści potem wody.
Milcz! I deską się zatrzaśnij!
Może wanna mi wyjaśni,
Czemu z ciebie taki drań
Względem sanitarnych pań.

Klop się zassał mimochodem.

UMYWALKA:
Jak skończyłeś, to spuść wodę.

KIBEL:
Czemu kraczesz jak ta wrona?
Przecież jesteś uszkodzona.
Jeszcze pęknie ci emalia,
Taka ze mnie jest kanalia.
Mam przyjaciół, więc uważaj
I się lepiej nie odgrażaj,
Gdy mi ktoś zabrudzi środek,
To ma spłuczka spuści wodę.
Rezerwuar jej pomaga,
Więc nie straszna mi zniewaga.

UMYWALKA:
Takich uwag wprost nie znoszę!
(pokornie) O naprawę bardzo proszę.

Umywalka spokorniała,
Niespokojna stoi cała,
Chce mieć części całkiem nowe.
Lecz usługi remontowe
W Polsce są drogie okropnie.
Ale ona swego dopnie:
Nadal w bólu chlipie kranem,
Płytki w WuCe już zalane.
Wreszcie w swoich prośbach mocna
Doprosiła się fachowca.

HYDRAULIK:
(Stwierdził prędko) Do wymiany!
I odkręcił ją od ściany.

1 komentarz: