Komplecik dla małej dziewczynki gotowy. Z wyprzedzeniem, na jesień. A że upalnie, to nie zdziwiło mnie spojrzenie mojego dziecka, kiedy zaproponowałam, aby zapozowało w poncho i czapce o zdjęcia ;)

Pracuje obecnie nad nowym przedsięwzięciem kafelkowym. I zastanawiam się na razie: może pastelowo,

może środki w dwóch kolorach,

a może w trzech,

albo jeszcze odważniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz