sobota, 24 marca 2012

Wiosna!

Pojawiły się w końcu u mnie prawdziwie wiosenne akcenty. Zrobiłam kilka filcowych kwiatków. Dwa ozdobiły słoje na skarby, reszta ozdobi dziewczęce opaski, tylko muszę je najpierw kupić.







Z rozpędu zrobiłam tez dwa małe kotyliony do opasek z resztek tkanin.





A na osłodę sernikobrownie z wiśniami z tego przepisu. I absolutnie zgadzam się z autorką, to najpyszniejsze ciasto jakie jadłam dotąd.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz