poniedziałek, 5 września 2011

Wielka narzuta

Skończyłam ogromną narzutę na małżeńskie łoże. Jeszcze nie podszyta, ale już cieszy oko.



Zaczęłam jednocześnie gromadzić materiały do bardzo interesującego dużego projektu patchworkowego.



Obecnie na warsztacie mam masę rzeczy, ale wciąż wracam do rzeczywistości pourlopowej, próbuję się zorganizować domowo, bo doszły nam szkolne obowiązki i wciąż to do mnie trochę nie dociera ;)

7 komentarzy:

  1. narzuta wielka i piękna!
    niecierpliwie czekam na nowy projekt black & white, już mi się podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Narzuta śliczna.
    My też na etapie organizowania życia szkolno- przedszkolno-pracowo- rodzinnego!
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna narzuta!!
    Materiały czarno białe...ciekawe jaki następny projekt będzie .

    OdpowiedzUsuń
  4. Narzuta piękna - ale jakoś nie do końca mi się widzi w Waszej sypialni. Chyba za dużo się na niej dzieje jak do tak małego pokoiku- za dużo wzorów, za dużo kolorów

    OdpowiedzUsuń
  5. dzięki za dobre słowa. Aga-cka, ona tylko na naszym łóżku rozłożona, ale nie do naszej sypialni absolutnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne te czarno-białe materiały :) Ciekawe co z nich będzie. Jakiś czerwony akcent by też do nich pasował.

    OdpowiedzUsuń
  7. "Aga-cka, ona tylko na naszym łóżku rozłożona, ale nie do naszej sypialni absolutnie"

    aha - no to uf ;)))

    OdpowiedzUsuń