środa, 21 września 2011

Poducha

Wczoraj powstała kolejna powłoczka na poduszkę. W zasadzie zrobiłam ją jako wprawkę, żeby przećwiczyć prosty, ale jakże efektowny wzór szydełkowy.
Z jednej strony z brązem...





... z drugiej strony z granatem.





I kolejna poducha gotowa.



A w ramach projektu wykańczania starych włóczek, wydłubałam komplet dla dziewczynki. I wróciły wspomnienia, bo te melanżowe czapeczki to były jedne z pierwszych jakie zrobiłam :)



1 komentarz:

  1. fajny wzór na poduszce. Mam go gdzieś zapisany na kompie - jedne z wielu, jako "wzór_który_kiedyś_do_czegoś_wykorzystam" ;)

    OdpowiedzUsuń